×
COVID-19: wiarygodne źródło wiedzy

Wrocław - wszczepili sztuczny zwieracz cewki moczowej

4WSK

Urolodzy z 4. Wojskowego Szpitala Klinicznego jako pierwsi na Dolnym Śląsku przeprowadzili operację wszczepienia sztucznego zwieracza cewki moczowej.


Fot. Pixabay.com

Zabiegi wykonano kilka dni temu. Pacjentami specjalistów z Klinicznego Oddziału Urologicznego byli dwaj mężczyźni w wieku ok. 60 lat, którzy cierpieli z powodu niemal całkowitego nietrzymania moczu. Wcześniej obaj byli leczeni z powodu raka prostaty.

– Jednym z możliwych następstw takiej terapii jest nietrzymanie moczu – mówi prof. Tomasz Szydełko, kierownik Klinicznego Oddziału Urologicznego. - Wbrew błędnym przekonaniom, skala tego problemu nie zależy na ogół od prawidłowości przeprowadzonego zabiegu, ale od stadium zaawansowania choroby nowotworowej. Mówiąc prościej - im później pacjent trafia do nas, tym zabieg jest rozleglejszy, a nietrzymanie moczu cięższe. – wyjaśnia profesor.

Jak wynika z danych statystycznych, nawet połowę kobiet i mężczyzn po 70. roku życia dotyka w Polsce ten wstydliwy problem. Wśród mężczyzn co ósmy cierpi z powodu nietrzymania moczu. Ale przyczyną jest nie tylko zaawansowany nowotwór, ale także choroby neurologiczne, urazy rdzenia kręgowego, lub np. uraz w obrębie miednicy mniejszej. - Nietrzymanie moczu to ogromny problem społeczny, który uniemożliwia normalne życie rodzinne, towarzyskie i zawodowe. Na co dzień sobie tego nie uświadamiamy, bo takie osoby się izolują i po prostu nie wychodzą z domów – mówi prof. Szydełko.

Sztuczny hydrauliczny zwieracz cewki moczowej, który urolodzy wykorzystali podczas zabiegów składa się z trzech głównych elementów: mankietu, czyli obręczy zakładanej na cewkę moczową, zbiorniczka z płynem oraz pompki. Jest jeszcze specjalny przycisk, który pacjent, gdy czuje potrzebę, może uruchomić w dowolnym momencie. Urządzenia nie widać gołym okiem. – Efekt kosmetyczny jest doskonały. Chory odzyskuje kontrolę nad swoją fizjologią i może powrócić do normalnego życia – mówi prof. Szydełko.

Operacja implantacji trwała około godziny. Obok prof. Szydełki uczestniczyli w niej dr n. med. Jarosław Lewandowski i hiszpański urolog dr Augustin Fraile. Wcześniej nasi lekarze odbyli cykl szkoleń m.in. w Cambridge, gdzie przeprowadzali tego typu zabiegi pod nadzorem najlepszych w tej dziedzinie specjalistów. Zdobyli niezbędne certyfikaty, a nasza klinika wypełniła także wszystkie wymagania formalno-administracyjne stawiane przez Narodowy Fundusz Zdrowia.

Koszt jednego sztucznego zwieracza cewki moczowej to ponad 20 tys. złotych. Zabiegi są refundowane przez NFZ, ale niewiele polskich ośrodków je wykonuje. Na Dolnym Śląsku 4. WSK jest jedynym szpitalem, który może pomóc pacjentom rozwiązać ich problem. Z danych konsultanta krajowego w dziedzinie urologii dr. hab. n. med. Artura A. Antoniewicza wynika, że rocznie implantuje się w całym kraju zaledwie 80 tego typu urządzeń. Tymczasem potrzeby są znacznie większe, każdego roku ok. 300 nowych pacjentów dołącza do grupy cierpiących z powodu nietrzymania moczu.

02.07.2017
Zobacz także
  • Czwarte w Polsce przeszczepienie krzyżowe nerek
  • Nietrzymanie moczu
Doradca Medyczny
  • Czy mój problem wymaga pilnej interwencji lekarskiej?
  • Czy i kiedy powinienem zgłosić się do lekarza?
  • Dokąd mam się udać?
+48

w dni powszednie od 8.00 do 18.00
Cena konsultacji 29 zł

Zaprenumeruj newsletter

Na podany adres wysłaliśmy wiadomość z linkiem aktywacyjnym.

Dziękujemy.

Ten adres email jest juz zapisany w naszej bazie, prosimy podać inny adres email.

Na ten adres email wysłaliśmy już wiadomość z linkiem aktywacyjnym, dziękujemy.

Wystąpił błąd, przepraszamy. Prosimy wypełnić formularz ponownie. W razie problemów prosimy o kontakt.

Jeżeli chcesz otrzymywać lokalne informacje zdrowotne podaj kod pocztowy

Nie, dziękuję.
Poradnik świadomego pacjenta