×
COVID-19: wiarygodne źródło wiedzy

Metody ustalania wielkości przesączania kłębuszkowego

Pytanie nadesłane do redakcji:

Chciałabym prosić o interpretację wyników badań. Chodzi mi głównie o profil nerkowy. Pani nefrolog powiedziała mi, że moje GFR wynosi około 100 (laboratorium niestety go nie wyliczyło, podając tylko, że jest >60). Jaka jest norma dla GFR w surowicy? Nefrolog powiedziała, że u zdrowych osób wynosi >100 i zapewniła, że nie muszę się niczego doszukiwać. W lipcu miałam rutynowe badania moczu: kolor żółty, lekko mętny, glukoza ujemny, bilirubina ujemny, ciałka ketonowe ujemny, ciężar właściwy 1,015 (norma 1,015-1,030), erytrocyty - ujemny, pH 6 (norma 5,0 - 8,0), białko - ujemny, urobilinogen w normie, azotyny - ujemny, leukocyty 1+ (ujemny), nabłonki pł. nieliczne w.p.w., leukocyty 3-5 w.p.w., pasma śluzu liczne w.p.w.), ale niestety nie była to próbka pierwszego moczu. W sierpniu powtórzyłam badanie, próbka była tym razem pobrana właściwie. Mocz: barwa żółta, odczyn kwaśny, ciężar 1,014, białko, cukier, nabłonki pł, 2-4 krwinki białe, 1-3 krwinki czerwone, obfity śluz. W międzyczasie zauważyłam, że w jakichś starych badaniach w jednorazowo pobranej próbce moczu oznaczono mi kreatyninę na 1,90 i się przestraszyłam. Potem się okazało, że popełniono jakiś błąd, ale zrobiłam też badanie kreatyniny we krwi. Było to 11 sierpnia: mocznik - 29,3, kreatynina - 0,90 (dowiedziałam się w laboratorium, że norma sięga 1,2) i jeszcze cholesterol - 147,7. Po około dwóch tygodniach powtórzyłam to badanie, bo kreatynina wydawała mi się wysoka i zapewnienia pani w laboratorium mi nie wystarczały: mocznik 27,3; kreatynina 0,92; sód 141; potas 4,08. Niestety dalej nie oparłam się przymusowi dalszych poszukiwań i powtórzyłam badanie w innym laboratorium, które oznacza GFR (31 sierpnia): sód 141 (136-145), potas 4,63 (3,5-5,1), mocznik 32,0 (15,0-40,0), kreatynina 0,86 (<0,9; tutaj mnie ta norma zmartwiła, bo ogólnie podaje się, że kobiety mogą mieć do 1,1, a wg tego wskaźnika zbliżam się do granicy, ale z kolei w laboratorium powiedziano mi, że to nie jest podwyższony wynik i że dopiero gdyby doszedł do 1,1-1,2, to byłoby co obserwować, więc zgodnie z tym, co ogólnie można znaleźć; nie wiem, dlaczego w takim razie taką normę wydrukowano, czy komputer i tu nie uwzględnił wieku pacjenta?), GFR wg MDRD >60 ml/min/1,73 m2 (>60). Dlaczego niektórzy ludzie mają w wynikach wyliczone 86, 78, czy 101? Czy to znaczy, że laboratorium oznacza je dokładnie? Czy mimo tego, że jest >60, to np. wynik 87 nie jest alarmujący? Dodam jeszcze, że nie mam żadnych objawów, nic mnie nie boli, niczym się nie zatrułam ani nie muszę w nocy korzystać z toalety. Ciśnienie mam niskie. Jaki więc dokładnie mam GFR i czy naprawdę nie jest za niski? Czy może jednak powinnam uważać i kontrolować się co jakiś czas? Mam 23 lata, 160 cm wzrostu, ważę 53-54 kg. Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź.

Odpowiedziała:

dr hab. n. med. Teresa Nieszporek
Katedra i Klinika Nefrologii, Endokrynologii i Chorób Przemiany Materii
Śląski Uniwersytet Medyczny w Katowicach

Czynność wydalniczą nerek najlepiej określa wielkość przesączania kłębuszkowego (GFR - glomerular filtration rate), które może być oznaczone na kilka sposobów.

Metodą stosowaną głównie w badaniach naukowych, pozwalającą na bardzo precyzyjne ustalanie wielkości przesączania kłębuszkowego jest klirens inuliny. Inulina jest substancją, która ulega swobodnemu przesączaniu przez kłębuszki nerkowe i nie jest wchłaniana zwrotnie ani też wydzielana przez cewki nerkowe. Oznaczanie klirensu inuliny wymaga jednak zastosowania metod izotopowych, jest uciążliwe i dość drogie i dlatego nie stosuje się go w praktyce klinicznej.

Inną metodą jest oznaczenie klirensu kreatyniny, substancji, która jest wytwarzana w organizmie i przesączana przez kłębuszki nerkowe oraz w niewielkim stopniu wchłaniana zwrotnie przez cewki nerkowe. Jest to również metoda uciążliwa, gdyż wymaga oznaczenia stężenia kreatyniny zarówno w surowicy, jak i zawartości kreatyniny w dobowym moczu.

W codziennej praktyce klinicznej do określenia czynności wydalniczej nerek najczęściej używa się badania stężenia kreatyniny oznaczonej w surowicy. Znając stężenie kreatyniny w surowicy, można wyliczyć wielkość przesączania kłębuszkowego (eGFR - estimated glomerular filtration rate), stosując odpowiednie wzory matematyczne. Wzór Cockcrofta i Gaulta pozwala na obliczenie przesączania kłębuszkowego na podstawie stężenia kreatyniny w surowicy, wieku, płci i masy ciała badanego. Najczęściej stosowanym obecnie wzorem do obliczania eGFR jest wzór MDRD (Modification of Diet in Renal Diseases), w którym do obliczeń potrzebne są stężenie kreatyniny w surowicy, wiek, płeć i rasa. W wielu laboratoriach przy oznaczaniu stężenia kreatyniny w surowicy podawana jest jednocześnie wielkość przesączania kłębuszkowego obliczona (na specjalnie zaprogramowanym kalkulatorze) za pomocą wzoru MDRD, gdyż na skierowaniu podawany jest zwykle wiek chorego lub PESEL oraz płeć.

W warunkach fizjologicznych u osób zdrowych wielkość eGFR najczęściej przekracza 90 ml/min/1,73 m2 powierzchni ciała. U kobiet wartość ta może być trochę mniejsza. Zatem u osoby, u której eGFR jest >90 ml/min, czynność wydalnicza nerek jest prawidłowa. Przesączanie kłębuszkowe zmniejsza się wraz z wiekiem oraz wraz ze wzrostem stężenia kreatyniny w surowicy. Stężenie kreatyniny w surowicy oraz wielkość eGRF mogą się zmieniać nie tylko z powodu uszkodzenia nerek. Zwiększone spożycie białka i niektóre leki mogą powodować zwiększenie stężenia kreatyniny w surowicy, natomiast dieta ubogobiałkowa oraz zanikająca masa mięśniowa (u osób wyniszczonych) mogą prowadzić do zmniejszenia stężenia kreatyniny w surowicy.

Przewlekłą chorobę nerek rozpoznaje się, gdy wielkość eGFR jest <60 ml/min/1,73 m2 w kilku pomiarach wykonanych w okresie co najmniej 3 miesięcy. Zatem u młodej osoby, u której nie występują dolegliwości ze strony dróg moczowych i u której nie stwierdza się zmian w badaniu moczu, a wielkość eGFR jest >90 ml/min/1,73 m2, nie ma podstaw do rozpoznania choroby nerek i wykonywania dalszych badań.

Zobacz także:

Przewlekła niewydolność nerek

Piśmiennictwo:

Ciechanowski K.: Ocena czynności nerek. W: Myśliwiec M. (red.): Nefrologia. Wielka Interna - Antczak, Myśliwiec, Pruszczyk. Medical Tribune, Warszawa, 2010: 19-29

14.03.2012
Inne pytania
Doradca Medyczny
  • Czy mój problem wymaga pilnej interwencji lekarskiej?
  • Czy i kiedy powinienem zgłosić się do lekarza?
  • Dokąd mam się udać?
+48

w dni powszednie od 8.00 do 18.00
Cena konsultacji 29 zł

Zaprenumeruj newsletter

Na podany adres wysłaliśmy wiadomość z linkiem aktywacyjnym.

Dziękujemy.

Ten adres email jest juz zapisany w naszej bazie, prosimy podać inny adres email.

Na ten adres email wysłaliśmy już wiadomość z linkiem aktywacyjnym, dziękujemy.

Wystąpił błąd, przepraszamy. Prosimy wypełnić formularz ponownie. W razie problemów prosimy o kontakt.

Jeżeli chcesz otrzymywać lokalne informacje zdrowotne podaj kod pocztowy

Nie, dziękuję.
Poradnik świadomego pacjenta